105186
Book
In basket
(Diament)
W życiu dwudziestotrzyletniej Mary Yellan zaszły przełomowe zmiany. Niedawno pochowała matkę, z którą była blisko związana, a następnie sprzedała podupadającą farmę z całym dobytkiem. Wszystkie rzeczy osobiste zmieściła w jednej walizce – i nic jej już w rodzinnych stronach nie trzyma. Pozbawiona zobowiązań, postanawia odwiedzić jedyną bliską osobę, jaka jeszcze została jej na świecie – ciotkę Patience, którą ostatnio widziała w dzieciństwie. Siostra matki, niegdyś serdeczna i pełna życia, mieszka na kornwalijskim odludziu w oberży Jamajka, którą prowadzi jej mąż, Joss Merlyn. Wybierając się w drogę, Mary jeszcze nie wie, że w omijanej przez miejscowych szerokim łukiem Jamajce nikt o zdrowych zmysłach nie wynajmuje pokoju na noc. Że mało kto wchodzi tam choćby na krótki posiłek i chwilę odpoczynku. Że właściciel oberży to budzący powszechny postrach brutal i alkoholik, który pastwi się nad zahukaną Patience i prowadzi szemrane interesy z tajemniczymi ludźmi, zjeżdżającymi do Jamajki pod osłoną nocy. I że odwiedziny u ukochanej ciotki wiążą się z niebezpieczeństwami, w obliczu których zgubienie drogi na osnutych wieczorną mgłą bagnach wydaje się drobnostką… Źródło: lubimyczytac.pl
Availability:
Filia nr 1 (Maciejkowice)
All copies are currently unavailable
Filia nr 2 (Ryszki)
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Filia nr 3 (Kasprowicza)
All copies are currently unavailable
nieczynne
Filia nr 4 (pl.Waryńskiego)
All copies are currently unavailable
Filia nr 5 (pl.Mickiewicza)
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Filia nr 6 (Hankego)
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Filia nr 9 (Prusa)
All copies are currently unavailable
zmiana siedziby filii
Filia nr 14 (Opolska)
All copies are currently unavailable
Biblioteka nieczynna
Filia nr 18 (Gwarecka)
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again