102218
Książka
W koszyku
Życie nie może się ograniczać tylko do tego, że jestem transpłciowa. Wolałabym słyszeć pytania „jak się masz?” i „co słychać?”, jakie zadaje się wszystkim innym ludziom. Dla nauki transpłciowość nie jest już zagadką, a dla psychiatrii nie jest „chorobą”. Ale w społeczeństwie osoby, które uświadomiły sobie, że urodziły się w ciele niepasującym do tego kim są, wciąż pozostają niezrozumiałe i obce. Książka Pauli Szewczyk pozwala je zrozumieć, zbliżyć się do nich tak bardzo, że zaczynamy słyszeć ich wyznania i dramaty, choć wyrażane są szeptem. Słyszymy Stasia, który zanim wyprowadził się z domu, prowadził podwójne życie - wśród znajomych był sobą, dla rodziców pozostawał “córką”. Słyszymy Kornela zmagającego się ze stanami lękowymi, depresją i myślami samobójczymi - chłopaka, którego w szpitalu psychiatrycznym wysłano na oddział dla młodych kobiet. Słyszymy Tima, usiłującego nie tylko ułożyć się z ciałem, które mu doskwiera, ale i z losem migranta. Przyjechał do Polski, bo w rodzinnej Białorusi osobom takim jak on żyć jest jeszcze trudniej. Słyszymy i Klarę, usiłującą przezwyciężyć lęk graniczący z obsesją, że ktoś odkryje zmianę danych w jej dowodzie i dla otoczenia nigdy nie będzie kobietą. Słyszymy także wiele innych głosów, dzięki którym każda z osób występujących w książce staje się nam bliska. Bohaterkami i bohaterami „Ciał obcych” są osoby transpłciowe, ale też ich partnerzy, partnerki oraz rodzice. Tacy, którzy wciąż nie pogodzili się z faktem, że ich ukochany syn wcale nie jest chłopcem czy ci, którzy tożsamość dziecka zaakceptowali łatwo, choć rodzicielskie wsparcie to za mało, by dziecku chciało się żyć. Źródło: lubimyczytac.pl
Status dostępności:
Wypożyczalnia (Sobieskiego)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 159.9 (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej